niedziela, 8 marca 2009

Truskawka

Koło się zamyka. Błędne koło. Jest marzec i dlatego się zamyka.
Ja chyba najzwyczajniej nie potrafię kierować sobą, aby nie ulec emocjonalnemu rozdrobnieniu. Jestem zamrozonym owocem, który wpadł do miksera. Ktoś będzie miał pyszny koktajl owocowy.
A mówią, ze bumerang zawsze wraca.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dorzucila bym jeszcze paru panow do tej Twojej listy.

Strawberry milkshake - Twoje nowe alter ego? ;)

Domowa rowerownia pisze...

Cym, ale pamiętaj, George to George.

Anonimowy pisze...

George jest caly Twoj, zapewniam. Chociaz musze przyznac byl znakomity w "Burn after Reading" :)

Anonimowy pisze...

Poświęcenie dla innych będzie gdzieś podobno wynagrodzone. A koktajle lubi wielu ;)

Amnesty International